Wpłacił zaliczkę na wymarzony samochód, stracił ponad 20 tys. zł
Do Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie głosił się pokrzywdzony, który złożył zawiadomienie o przestępstwie. Mężczyzna chciał kupić toyotę. Znalazł ogłoszenie na jednym z portali internetowych. Oferta dotyczyła sprowadzenia auta z zagranicy za kwotę ponad 80 tys. zł, ale konieczna była wpłata zaliczki. Pokrzywdzony przelał na wskazane konto bankowe ponad 20 tys. zł i czekał na realizację zamówienia. Po upływie umówionego czasu okazało się, że samochód nie został dostarczony pod dom zgłaszającego, jak obiecywał sprzedający. Pokrzywdzony nie mógł się z nim skontaktować, ani odzyskać wpłaconych pieniędzy.
To nie jedyne tego typu oszustwo, do którego doszło w ostatnim czasie. Policjanci z Łaskarzewa przyjęli podobne zawiadomienie. Kobieta dokonała kilku przelewów na łączną kwotę 3,5 tys. zł. Kwota ta miała stanowić zaliczkę na zakup forda, którego ofertę sprzedaży pokrzywdzona znalazła na portalu społeczności owym. Następnego dnia, po wcześniejszych ustaleniach, pojechała do Warszawy, żeby sfinalizować zakup i odebrać auto, jednak adres okazał się fałszywy, a kontakt ze sprzedającym się urwał.
Aktualnie policjanci prowadzą czynności zmierzające do wykrycia sprawców tych przestępstw. Za oszustwo grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Podane przykłady pokazują, z jakim ryzykiem muszą liczyć się osoby dokonujące zakupów za pośrednictwem sieci. Apelujemy o zachowanie ostrożności i dokładne sprawdzanie wiarygodności sprzedających.
podkom. Małgorzata Pychner